Stowarzyszenie POLONEZ i Kino Polskie w Austrii – jak to sie zaczęło …

15 października 2014 |

Przed nami 44. filmowa Polonijna Premiera organizowana w ramach cyklu imprezowego pn.  KINO POLSKIE. Cykl ten rozpoczęliśmy 8 kwietnia 2000 r. arcydziełem filmowym Andrzeja Wajdy pt. „Pan Tadeusz”. Inicjatorem tego kierunku naszej działalności, był jeden z najwybitniejszych polskich aktorów, Członek Honorowy naszego Stowarzyszenia – Daniel OLBRYCHSKI. Od tamtego czasu zaprezentowaliśmy w Wiedniu 43 ważne i oczekiwane filmy – łącznie 52. projekcje, które obejrzało 13.703., nie tylko polskojęzycznych widzów, z czego jesteśmy niezwykle dumni.

„Potop Redivivus”, czyli „Potop Odrodzony” to szczególny projekt Filmoteki Narodowej, którego celem jest przybliżenie jednego z najznakomitszych dzieł polskiej kinematografii współczesnej publiczności. Na podstawie w pełni cyfrowo zrekonstruowanego filmu, trwającego w wersji oryginalnej 315 minut, powstał film znacznie krótszy, będący swoistą kondensacją monumentalnego dzieła, w którym udało się pomieścić wszystkie istotne wątki narracyjne. Udostępniając film publiczności, wyrażamy nadzieję, że doświadczenie nowego – dawnego dzieła okaże się wartościowym i niezapomnianym przeżyciem.” – Profesor Tadeusz Kowalski – dyrektor Filmoteki Narodowej. demo2

O czym jest film „Potop Redivivus”: „Potop” – ekranizacja drugiej części sienkiewiczowskiej trylogii ukazuje dzieje chorążego orszańskiego Andrzeja Kmicica i jego ukochanej, Oleńki Billewiczówny, rzucone na barwne tło historyczne szwedzkiego najazdu na Polskę w XVII w. Kmicic, początkowo opowiadający się po stronie kolaborujących z najeźdźcą Radziwiłłów, uświadamia sobie, że stanął po stronie zdrajców, dbających tylko o własne interesy. Aby odkupić winy, próbuje porwać księcia Bogusława Radziwiłła, by postawić zdrajcę przed obliczem króla Jana Kazimierza. Książę rani jednak Kmicica i ucieka. Wróciwszy do zdrowia, pod przybranym nazwiskiem Babinicz, Andrzej Kmicic z poświęceniem służy ojczyźnie, wsławiając się bohaterstwem podczas obrony Jasnej Góry. pasek3_potopDd

Warto przypomnieć, że w historii polskiego kina „Potop” zajmuje miejsce szczególne. Znajduje się w czołówce największych hitów frekwencyjnych – w kinach dzieło to obejrzało 27,5 miliona widzów, co dla współczesnego filmu jest wynikiem nieosiągalnym. Nie realizuje się też dziś u nas produkcji z tak gigantycznym rozmachem. Na samym planie twórcy spędzili 535 dni (dla porównania – obecnie obrazy pełnometrażowe kręci się w około 30-40 dni, superprodukcja „1920 Bitwa Warszawska” miała poniżej 100 dni zdjęciowych). „Potopowa” ekipa składała się z kilkuset aktorów i realizatorów oraz z kilku tysięcy statystów. Dziesiątki obiektów, które można podziwiać na ekranie odnaleziono w Polsce, na Ukrainie i Białorusi, inne – zbudowano (czasami tylko po to, by je spalić). Uszyto ponad 23 tysiące kostiumów i przygotowano tysiące rekwizytów… długo jeszcze można by wyliczać te imponujące statystyki. Wszystkie sceny realizowane były na żywo”, bez żadnych animacji komputerowych! pasek4_potop

15 września 2014 roku uroczystym pokazem zrekonstruowanego i na nowo zmontowanego w Filmotece Narodowej filmu „Potop Redivivus” zainaugurowano 39. Festiwal Filmowy w Gdyni. Film z jego twórcami na czele – Jerzym Hoffmanem i Danielem Olbrychskim publiczność przyjęła owacjami na stojąco. W 1974 roku na I Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych (wówczas w Gdańsku), zrealizowana na podstawie powieści Henryka Sienkiewicza, superprodukcja Jerzego Hoffmana otrzymała Złote Lwy. Czterdzieści lat później widzowie gdyńskiego festiwalu jako pierwsi obejrzeli „Potop Redivivus”. „To piękny sposób nie tylko na uczczenie okrągłej rocznicy filmu i samego festiwalu, ale także na zupełnie nowe spotkanie z widowiskiem, na którym wychowały się pokolenia polskich widzów. „Potop” był zawsze z nami, mimo że wielu jego wybitnych współtwórców już od nas odeszło.”  – dyrektor Festiwalu

„Efektem tego projektu jest nowa kopia filmowa, która pozwoli na przetrwanie tego obrazu w doskonałym stanie przez następnych 350 lat. (…) Oprócz wersji skróconej filmu („Potop Redivivus”), dzieło Hoffmana zostało zrekonstruowane cyfrowo w całości.” – Dyrektor Filmoteki Narodowej. „Gdy zobaczyłem piękno obrazu Jerzego Wójcika po rekonstrukcji filmu byłem wzruszony (…). Dla was to kino zrobiłem, bo „Potop” nie jest filmem kameralnym, a Państwo w większości mieliście szansę zobaczyć go tylko na ekranach telewizyjnych.” – mówił Jerzy Hoffman przed pokazem. Nową wersję „Potopu” publiczność festiwalowa przyjęła entuzjastycznie, nie bez sentymentu dla wielkich kreacji aktorskich Małgorzaty Braunek, Tadeusza Łomnickiego, Kazimierza Wichniarza czy Franciszka Pieczki. Gromkie brawa towarzyszyły niezapomnianym tekstom (np.„Kończ Waść, wstydu oszczędź.”) oraz kultowym spektakularnym scenom.

/Informacje i tekst został wykorzystany ze strony internetowej Stowarzyszenia POLONEZ za zgoda prezesa./

 

 

 

Tagi: , , ,

Kategoria: Z kraju i ze świata